Właściciele małych firm mogą starać się o spore dotacje. Z myślą o wspieraniu rozwoju mikro- i mini przedsiębiorstw na wsiach i w małych miejscowościach Unia Europejska przeznaczyła w tym roku aż 2 mld złotych. Co trzeba zrobić, by móc się o nie starać?

 

Wnioski o dofinansowanie można składać od 15 do 24 kwietnia. Rekrutacją zajmuje się Agencja Restrukturyzacji Rolnictwa. Do ubiegania się o dofinansowanie są uprawnieni zarówno przedsiębiorcy, którzy dopiero rozpoczynają działalność na rynku, jak i ci, którzy działają już na nim od jakiegoś czasu i planują dalszy rozwój. Stworzenie nowych miejsc pracy jest obowiązkowym warunkiem, który muszą spełnić wszyscy, którzy mogą liczyć na dotacje. Szanse na dopłaty mają nawet jednoosobowe firmy, jednak trzeba liczyć się z tym, że im więcej pracowników, tym wyższe dofinansowanie można uzyskać.

 

Warto się postarać, bo jest o co walczyć. Każdy, kto złoży wniosek i spełni wymagania niezbędne do otrzymania dotacji, może liczyć na dofinansowanie w wysokości do 300 tys. zł. Osoby, które prowadzą lub założyły jednoosobową firmę mogą liczyć na 100 tys. zł, ci, którzy stworzyli choć jedno dodatkowe miejsce pracy na 200 tys., a ci, którzy zatrudniają więcej niż dwóch pracowników nawet na 300 tys. Aby otrzymać pieniądze, trzeba utrzymać nowo utworzone miejsca pracy przez co najmniej 2 lata.

 

Są też pewne ograniczenia związane z miejscem zamieszkania przedsiębiorcy i lokalizacją jego firmy. Do ubiegania się o dofinansowanie są uprawnieni z piętnastu województw, z wyłączeniem wielkopolskiego. To województwo przekroczyło już bowiem limity finansowe przysługujące mu w ramach tego programu na wszystkie lata.