Zabawki dla dzieci, naprzeciw stereotypom, to dodatkowo edukacja. To też nowy kontakt naszych niemowląt ze światem wielkości i kolorów. Uczą synchronizacji motorycznej, spostrzegawczości, nakłaniają do rozumienia okalającego dziecko świata. To również poznawanie różnic w obszarze czy istocie napotykanych przedmiotów, a wszystko poprzez niefrasobliwą uciechę. Odpowiednio wybrane zabawki edukacyjne pozwolą szkrabom właściwie się rozwijać. Klocki czy kule ożywiają dary manualne dziecka, przez cały czas będąc zabawką.
Trzymanie piłki czy ustawianie przedmiotów jeden obok drugiego, choć zabawia, również profiluje naszych najmłodszych. Zabawki to także kosztowny sprzęt poznawczy dla maluchów, którzy opuścili już żłobek. Miniaturowe zwierzątka czy autka pomagają poznać realia i trenują pamięć.
Wspólna zabawa rodzica z przedszkolakiem przygotowuje dziecko do kontaktu ze światem. Drzewa, budynki, pojazdy ? wszystko to przybliża świat zza okna, zwiększając wiedzę dziecka. Nie należy również zapominać o innej ważkiej zalecie zabawek. W szeregu przypadków nie mamy siły by spędzać czas z smykiem, chcemy wolnej chwili żeby upichcić posiłek ewentualnie zakończyć chałturę przydźwiganą z pracy.
W takich sytuacjach odpowiednio dobrane produkty zagwarantują smykowi rozrywkę i zapełnią jego energię, a my pomału będziemy mogli zrealizować swoje tematy. Bez wątpienia po to, by potem pobawić się wraz z bąkiem i osobiście nadzorować jego rozkwit.
Ja takie twórcze rzeczy kupuję przez sklep z zabawkami szkolnis.pl, ewentualnie na dobrodziecka.pl – fajne mają rzeczy edukacyjne, niezanudzające 🙂
Na szkolnisie zwłaszcza gry planszowe – super są wciągające, bo zajmują i mnie jako osobę dorosłą, i dzieciaki, więc dwie pieczenie rozrywkowe na jednym ogniu.