Każdy egzamin zawsze nierozerwalnie wiąże się z dużym zdenerwowaniem, stresem. Natura wymyśliła stres po to, abyśmy mobilizowali się w sytuacjach kryzysowych, a więc nie jest on taki do końca bezcelowy. Wiele osób właśnie pod jego wpływem zaczyna działać. Jeśli jednak stres nas paraliżuje, musimy zrobić wszystko, by temu zapobiec. Przede wszystkim nie warto się obijać, gdyż to zawsze będzie skutkować świadomością, że nic nie umiemy, a mamy przed sobą do napisania ważny egzamin.
Inną rzeczą jest dotlenianie się. Nie wolno całego czasu spędzać przy książkach. Dobrze jest wyjść na spacer, pooddychać świeżym powietrzem, ponieważ dzięki temu nasz umysł będzie wypoczęty, a przez to bardziej chłonny.
Inną bardzo przyjemną metoda na rozjaśnienie myśli, a przy okazji na zrelaksowanie się, jest zjedzenie kilku kostek czekolady, najlepiej naszej ulubionej.
Słodycze, szczególnie właśnie czekolada pomagają w wytwarzaniu endorfin, czyli hormonów szczęścia.
Na kilka minut przed wejściem na salę, najlepiej włożyć na uszy słuchawki i włączyć naszą muzykę, żeby tylko nie słuchać panikarzy, którzy ZAWSZE znajdą się w takim miejscu i będą wytwarzać nerwową atmosferę, a i tak wychodzą najlepiej.