Wiele osób zaczynających dopiero swoją przygodę z kopaniem kryptowalut trafia na przeróżne pytania dotyczące i sposobu ich kopania i opłacalności i tzw trudności kopania, która nie do końca jest dla wszystkich zrozumiała, dlatego poruszymy dzisiaj ten temat i spróbujemy go nieco bardziej przybliżyć, tak, by nie pozostawiał za wielu wątpliwości i stał się dla nowych górników kryptowalutowych maksymalnie przejrzysty i przystępny.
Co to jest trudność kopania kryptowalut?
Ujmując temat trudności kopania w najprostszy możliwy sposób, warto przyrównać ten temat do np. kopania złota. Przed wieloma laty, pierwsi kopacze złota musieli po pierwsze wyposażyć się w odpowiedni sprzęt do kopania, po drugie znaleźć miejsce, gdzie potencjalnie moga być złoża złota, i po trzecie poświęcić swój cenny czas na jego poszukiwanie, bez żadnej gwarancji na to, że to złoto znajdą. Pierwsi kopacze, poszukiwacze złota, mieli łatwiej ponieważ najzwyczajniej w świecie nie było ich wielu. Ale gdy ten pierwszy znalazł złoto, na miejsce które wybrał do poszukiwań natychmiast przybywali kolejni.
Każdy zajmował swój kawałek ziemi, kopał i szukał. Im więcej osób szukało złoto, tym trudniej było je im znaleźć, bo na każdego przypadała coraz mniejsza przestrzeń do szukania. Coraz większa była też presja ze strony tych, którzy szukali obok i dosłownie chcieli sobie wzajemnie ?wydrzeć? to złoto, którego szukali kolejni i kolejni. Złoto, podobnie jak dzisiaj kryptowaluty, było i nadal jest dobrem ograniczonym. Nasza planeta nie jest cała pokryta złotem, a więc w miarę jego wydobywania, kurczyły się też zapasy, co powodowało wzrost trudności kopania i spadek opłacalności tej pracy, ale jednocześnie windowało też cenę złota. Ci, którzy posiadali nawet małe ukopane ilości, mogli zarobić prawdziwą fortunę.
Identycznie wygląda sprawa trudności kopania kryptowalut.
Większość kryptowalut ma ściśle określoną przez ich twórców ilość, zatem nie ma nieskończonej ilości kryptowalut, a więc i Ci, którzy zaczną je kopać wcześniej, będą ich mieli więcej.
Analogicznie, z czasem coraz więcej osób będzie zauważało potencjał wzrostu ceny kryptowalut, i będzie chciało się przyłączyć do ich kopania. I tak samo jak ze złotem: więcej ludzi chętnych do kopania, to i wększa konkurencja, a im większa konkurencja, tym ciężej jest wykopać kryptowaluty, zwłaszcza, że system ich kopania nie przewiduje możliwości wykopania ?wszystkiego jednocześnie?.
Tu do gry wkraczają algorytmy kopania i czysta matematyka, która sprawia, że kopanie jest rozłożone w jakimś określonym czasie, a im więcej graczy dołącza do zabawy tym trudniej. A im trudniej, tym mniej danej kryptowaluty da się wykopać w tym samym czasie.
Mam nadzieję, że to jest dla Ciebie w miarę zrozumiałe, chociaż celowo nie wnikamy tutaj w głębokie zasady tego matematycznego procesu, szczegóły dotyczące wykopywania poszczegółnych ?bloków? kryptowalut itd, ponieważ najzwyczajniej w świecie zanudziłoby Cię to na śmierć.