Czasy, kiedy markę Dacia kojarzono z mikroskopijnym Lastunem i budzącą sentymentalne wspomnienia Novą (do której można było dopasować części od Poloneza) dawno minęły. Od kiedy Dacia została przejęta w całości przez francuski koncern, minęło już 17 lat. Sporo się zmieniło. Dzięki ogromnym inwestycjom unowocześniono fabrykę w Mioveni, a francuscy konstruktorzy zastosowali w modelach Dacii nowatorskie rozwiązania.

Dzisiaj, w wyniku tego sojuszu, nowe modele Dacii po pierwsze – wyglądają o wiele lepiej, po drugie – mają silniki nowej generacji, sprawdzone w Renault, a po trzecie – spełniają wyśrubowane normy bezpieczeństwa, narzucone przez Francuzów. Obecnie wszystkie modele Dacii mają ABS, ESC, wspomaganie hamowania, przednie i boczne poduszki powietrzne i trzypunktowe pasy (niektóre z napinaczami pirotechnicznymi). Siedem modeli: od prawdziwie terenowego Dustera, przez elegancką „Logankę”, po przestronną Lodgy prezentuje się naprawdę nieźle: http://www.dacia.pl/samochody-nowe/pelna-gama

Spośród nich warto wspomnieć przede wszystkim Dacię Logan – pierwszy spektakularny sukces francusko-rumuńskiego sojuszu. Samochód zaprojektowany na miarę współczesnej rodziny, od początku zbierał pozytywne recenzje. Wysoko oceniano przestronność, komfort kierowcy i pasażerów, min. nowoczesne rozwiązania w kwestii wentylacji, ale przede wszystkim sam układ jezdny. Model bazował bowiem na patentach sprawdzonych w Renault: płytę podłogowa miał z Renault Modus, zawieszenie z Clio II, a z Megane II silniki diesla (chwalone ze względu na oszczędność, bo dało się zejść ze spalaniem do 4,5 l/100 km). Do tego Dacia Logan była w przystępnej cenie, bo z założenia miała nie kosztować więcej niż 5 tysięcy euro. To był przełom dla rumuńskiej marki, którą zaczęto postrzegać inaczej. Dzisiaj nowa generacja „Loganki” również trzyma poziom: elegancki, rodzinny sedan kosztuje stosunkowo niewiele, bo jest dostępny od 30 tysięcy złotych.  Przestronne, komfortowe wnętrze, spory bagażnik 510 dm³ i miękkie zawieszenie podtrzymują opinię o wielkiej wygodzie użytkowania.

Duster to bestseller Dacii – bo od czasu jego premiery, w ciągu czterech lat sprzedano ponad milion aut. Ma zwolenników na całym świecie, to także najczęściej kupowany SUV w Polsce. Trudno się dziwić, auto właściwie bezkonkurencyjne w swoim segmencie pod kątem stosunku ceny do jakości. Testowany na piaskach Sahary, Duster świetnie radzi sobie na wiejskich piaszczystych drogach, ale jest też doceniany przez mieszczuchów. Duży prześwit, wytrzymałe zawieszenie, bardzo dobra widoczność i komfortowe ustawienia fotela kierowcy docenią wszyscy, którzy choć raz odczuli na własnej skórze, ile dziur i kolein można spotkać na jezdniach polskich miast. Wakacyjnym wyjazdom rodzinnym sprzyja duży bagażnik, który pomieści 475 l ładunku. Fani off-roadowej jazdy pokochają Dustera za napęd 4×4 i sprężyny o długim skoku, dzięki którym można ruszać na przygodę po najgorszych wybojach.

Dacia Lodgy to duże auto zdolne pomieścić nawet 7-osobowa rodzinę. Jak na swoje gabaryty samochód wcale nie wygląda masywnie, a oszczędny silnik diesla pozwala zejść ze spalaniem nawet do 6 l/100 km. Van jest na tyle przestronny, że w drugim rzędzie możemy zamontować obok siebie trzy dziecięce foteliki – a to naprawdę ważne dla wielu rodziców. Klimatyzacja i wentylacja działają bardzo równomiernie, więc maluchy podróżują wygodnie. Rodzicom życie ułatwiają także liczne schowki i kieszenie, o pojemności 30 l, zdolne pomieścić wszystkie zabawki, a niski próg załadunku i składana tylna kanapa umożliwiają też przewóz większych bagaży. Do tego auto ma opinię niezawodnego, co potwierdza trzyletnia gwarancja.

Modele Dacii to rozsądna opcja dla osób troszczących się o rodzinny budżet. Dostępne w przystępnej cenie, tanie w eksploatacji, o silnikach na francuskich patentach – mogą być korzystną alternatywą dla aut używanych.